Pogoda nas rozpieszcza, mimo małych zawirowań typu orkan Ksawery, aura bardziej jesienna niż zimowa. Ma to swoje plusy i minusy. Plusem jest to, że nie trzeba dzieci ubierać tak ciepło, jak przy minusowych temperaturach. No i szyb w samochodzie nie trzeba skrobać :-) Jednak nie ma z czego lepić bałwana i na sankach się nie pojeździ, co właśnie jest minusem. Może styczeń przyniesie nam śnieg i mróz? Póki co na spacery wystarcza nam poniższy zestaw.
Kurtka, buty - George
Czapka - Cherokee
Spodnie, szal, rękawiczki - no name